62493
Book
In basket
Owszem, Drugi dziennik miał być w założeniu intymniejszy, tak nawet w pierwszym odruchu miał brzmieć pełny tytuł: Drugi dziennik, intymniejszy, chwalebnie odpuściłem tę dziecinadę; z intymnością jak to z intymnością: same kłopoty. Nie tyle, rzecz jasna, z samą intymnością, ile z jej ujawnianiem. Intymność ujawniona nikogo nie zadowala: jedni mówią, że pokazano za dużo, drudzy, że nic; jeszcze inni, że w sam raz, ale wszystko wymyślone. Wybierajcie, jaką chcecie opcję. Ja wybieram spowiedź ekstremalną. Jak już, to już. Oto niekłamany w niczym jeden rok mojego życia. [Jerzy Pilch]
Availability:
All copies are currently unavailable
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again